Wyrzucał towar podczas jazdy, zwyciężyła policyjna spostrzegawczość
Policyjni wywiadowcy z otwockiego wydziału prewencji kolejny raz pokazali, że podczas służby są wyczuleni na każde podejrzane zachowanie. Kiedy ruszyli w pościg za fordem na ulicy Lubelskiej w Otwocku, to zauważyli, jak z samochodu wyrzucane są podejrzane zawiniątka. Podczas kolejnych sprawdzeń i czynności, wywiadowcy odnaleźli i zabezpieczyli 24 tabletki ecstasy i prawie 8 gramów mefedronu. Zarzut posiadania narkotyków, wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, przedstawiono 30-latkowi, który kierował sprawdzanym przez policjantów samochodem. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
-
Narkotyki zabezpieczone przez wywiadowców podczas jednej z nocnych kontroli (Arch. KPP Otwock - 2019r.)
Policyjni wywiadowcy z Otwocka, w swojej służbie odznaczają się wyjątkową aktywnością i spostrzegawczością. Kiedy już interweniują, to zawsze efektem ich działań jest ujawnienie narkotyków lub zatrzymanie sprawców różnych przestępstw, w tym kradzieży i włamań, a także uszkodzeń mienia.
Wywiadowcy mają na swoim koncie wiele sukcesów w zwalczaniu przestępczości narkotykowej, znają niemalże wszystkie „triki”, które stosują przestępcy, aby utrudnić odnalezienie narkotyków czy też przedmiotów pochodzących z przestępstw.
Swoją spostrzegawczością policjanci kolejny raz udowodnili, że nic podejrzanego nie uchowa się przed ich czujnym wzrokiem.
Patrolując ulicę Lubelską i Batorego w Otwocku, zwrócili uwagę na forda, którego kierowca, widząc obserwujących go policjantów, nagle zawrócił i próbował się oddalić. Policjanci ruszyli za nim, aby sprawdzić, co przyczyniło się do tego, że nagle zmienił kierunek jazdy. Podejrzanym zachowaniem było również to, że kiedy radiowóz wjechał w ulicę Lubelską, to uciekająca osobówka, jechała do tyłu, tak jakby kierowca chciał zobaczyć, czy policjanci będą zmierzać w kierunku ulicy, w którą ten nagle skręcił.
Wywiadowcy dojeżdżając do opisywanego samochodu, zauważyli, jak przez boczne okno kierowcy wypada podejrzany pakunek.
Policjanci bardzo szybko namierzyli zawiniątko i woreczek, w których znajdowały się podejrzane tabletki i biały proszek. Po sprawdzeniu narkotesterem, okazało się, że tabletki to ecstasy, a proszek – mefedron.
30-letniego otwocczanina, kierowcę sprawdzanego auta, zatrzymano i osadzono w celi policyjnego aresztu. Narkotyki trafiły do sprawy.
Zebrane w sprawie dowody pozwoliły na przedstawienie 30-latkowi zarzutu karnego dotyczącego posiadania substancji psychoaktywnych.
Podejrzanemu grozi teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności.
dn