Przyjechał kradzionym rowerem do Józefowa i ukradł kolejny
Policjanci z Józefowa wykryli sprawę kradzieży roweru, do której doszło pod koniec marca w rejonie miejskiego basenu. Kradzież ta była dość nietypowa, bo podejrzany, którego postać zarejestrował monitoring, przyjechał na „skok” skradzionym w Warszawie rowerem publicznym „Veturilo”. Jeden skradziony zostawił po to, aby zabrać drugi. Policjanci najpierw namierzyli lombard w Warszawie, do którego trafił jednoślad, a później z południowo-praskimi kryminalnymi zatrzymali podejrzanego i odzyskali rower. 19-latek z Warszawy usłyszał już zarzut karny i dobrowolnie poddał się karze. Udowodniono mu jeszcze dwie kradzieże rowerów z 2018 roku.
-
Komisariat Policji w Józefowie
Policjanci z Józefowa przyjęli zawiadomienie o kradzieży roweru, do której doszło przy miejscowym basenie. Po analizie zapisów z monitoringu, okazało się, że rower wyprowadził ze stojaka nieznany młody mężczyzna, który przyjechał w to miejsce innym jednośladem.
Pozostawiony przez sprawcę rower, był jednośladem publicznym „Veturilo”, który został skradziony w Warszawie.
Policjanci z Józefowa rozpoczęli żmudną pracę przy dochodzeniu. Sprawdzając punkty sprzedaży używanych rowerów, namierzyli lombard w Warszawie, do którego trafił prawdopodobnie rower z Józefowa.
Podczas kolejnych policyjnych czynności, funkcjonariusze ustalili, że rower przyprowadził do lombardu 19-latek mieszkający w Warszawie. Podejrzanego zatrzymano, a rower zabezpieczono.
Materiał dowodowy skrupulatnie gromadzili policjanci z zespołu kryminalnego. To właśnie policyjni dochodzeniowcy przygotowali zarzuty karne, które przedstawili podejrzanemu. Oprócz wspomnianych dwóch kradzieży rowerów, mężczyźnie udowodniono jeszcze dwie inne kradzieże jednośladów z 2018 roku, w Otwocku i Józefowie.
19-latek przyznał się do wszystkich czynów i dobrowolnie poddał się karze.
dn