Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Złodziej w bloku przy ulicy Andriollego w Otwocku podawał się za pracownika wodociągów, przestroga dla starszych ludzi

Data publikacji 19.12.2018

Złodziejskie sposoby oszukiwania starszych ludzi są przeróżne. Ograniczone zaufanie do wszelkiej maści podejrzanych „typów” może tylko uchronić starszą osobę przed finansową stratą. Wpuszczając kogokolwiek do domu - zawsze należy upewnić się, czy ktoś pukając do drzwi nie próbuje nas oszukać. W przypadku, który opiszemy, to starsza kobieta padła ofiarą oszusta. Otworzyła drzwi, w przekonaniu, że wpuszcza do mieszkania pracownika wodociągów, który przyszedł spisać wskazania liczników. Kiedy „kontroler”, jak się później okazało - fałszywy, opuścił mieszkanie, 77-latka zobaczyła, że w domu brakuje jej oszczędności. Apelujemy o natychmiastowe zgłoszenia. Oszuści i złodzieje mogą podszywać się pod różne zawody.

Do policjantów z Komendy Powiatowej w Otwocku, co jakiś czas docierają sygnały o oszustach, którzy próbują okradać starsze osoby, pod przykrywką wymyślonych historii.

Są to trudne sprawy do wykrycia, z uwagi na czas, po jakim niejednokrotnie zostaje powiadomiona Policja. Okradzeni niekiedy dopiero po kilku dniach dowiadują się, że z szafy bądź szuflady zniknęły pieniądze.

Faktem jest, że najczęściej ofiarami oszustów bywają osoby starsze i nieporadne, którym z trudem przychodzi podanie dokładnego rysopisu sprawców.

Celem policyjnego apelu jest pokazanie starszym osobom, że zbytnia ufność może prowadzić do utraty długo gromadzonych oszczędności, które można stracić zaledwie w kilka minut.

Podstawową zasadą jest to, żeby nie wpuszczać do mieszkania osoby, co do której mamy choćby cień podejrzenia. Dziwne usługi proponowane przez oszustów, sprzedaż obnośna, choćby odzieży, koców, firanek czy też podszywanie się pod znajomych rodziny, powinny od razu sygnalizować zagrożenie. Również prośba o szklankę wody czy herbaty, czy też proszenie o kartkę i długopis, po to aby zostawić wiadomość dla sąsiadów, już powinno wzbudzić podejrzenie. To często stały element pozorowanej złodziejskiej „gry”, który służy wyłącznie po to, aby dostać się do środka domu czy też mieszkania.

Wpuszczając kogokolwiek nieznajomego, nie należy opuszczać pomieszczenia, w którym przyjmujemy potencjalnego gościa. Raczej unikajmy sytuacji zapraszania takiej osoby do domu. Poprośmy sąsiada, żeby przyszedł do nas w trakcie takiej wizyty. Złodziej lub oszust na pewno zrezygnuje, jeśli zobaczy, że nie jesteśmy sami.

Nie powinno się ulegać złudnemu wrażeniu, że ktoś chce zostawić paczkę lub list dla sąsiada. Osoba podająca się za kontrolera z gazowni, wodociągów, spółdzielni mieszkaniowej, powinna się uwiarygodnić i wylegitymować. Warto jednak skontaktować się z firmą bądź instytucją, którą reprezentuje. Często o wszelkich wizytach takich osób mieszkańcy są informowani poprzez ogłoszenia na tablicach. Po prostu, jeżeli nie jesteśmy pewni, to nie wpuszczajmy do środka.

Wczoraj ofiarą oszusta padła 77-letnia kobieta z bloku przy ulicy Andriollego w Otwocku, która wpuściła do domu mężczyznę, w wieku około 24 lat, wzrostu w granicach 170 cm, szczupłej budowy ciała, ubranego w ciemną kurtkę, ciemne spodnie i buty też w ciemnym kolorze, który miał na głowie założoną czapkę tzw. bejsbolówkę.

Mężczyzna przedstawił się jako kontroler z wodociągów, informując, ze przyszedł spisać wskazania liczników. Kiedy znalazł się w środku, to zapytał się kobiety, czy ta może rozmienić mu banknot 200 złotowy, bo chciałby rozliczyć jej nadpłatę z tytułu oszczędności w zużyciu wody. Starsza pani poszła do miejsca, w którym trzymała pieniądze i rozmieniła banknot.

Mężczyzna nie był jednak kontrolerem, co okazało się chwilę później. Kobieta powiedziała, że musi skorzystać z łazienki, zostawiając go na chwilę samego. W pewnej chwili mężczyzna powiedział, że musi pójść do samochodu i zaraz wróci. Nie wrócił już. 77-latka po jakimś czasie sprawdziła miejsce, gdzie miała pieniądze. Zniknęła cała koperta z gotówką. Wtedy dopiero seniorka zorientowała się, padła ofiarą oszusta i złodzieja zarazem. Wizyta fałszywego kontrolera kosztowała ją utratę oszczędności.

Najważniejszą rzeczą, jaka może pomóc Policji w szybkiej interwencji to reakcja, nawet wtedy, kiedy ktoś podejrzany pojawił się na klatce schodowej bloku, dopytuje się o sąsiadów, wzbudza jakiekolwiek podejrzenie. Wystarczy telefon do oficera dyżurnego, żeby zwiększyć szanse na skuteczne zatrzymanie oszustów.

Można telefonować bezpośrednio do oficera dyżurnego otwockiej komendy na nr. tel. 22 60 41 213 bądź alarmowe 112 i 997.

dn

Powrót na górę strony