Policjanci od nieletnich zatrzymali w pościgu podejrzanego o kradzież rozbójniczą - Aktualności - KPP w Otwocku

Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości wśród nieletnich patrolowali ulice Otwocka. W pewnej chwili, jadąc przez centrum oznakowanym radiowozem, zauważyli kobietę która wyglądała na bardzo zdenerwowaną, wymachiwała rękoma, dając znak policjantom, aby się zatrzymali. Funkcjonariusze przeczuwali, że może potrzebować pomocy.

Wszystkiego dowiedzieli się, kiedy zaczęli z nią rozmawiać. Okazało się, że jest ekspedientką w sklepie z chemią domową i kosmetykami. Opowiedziała policjantom sytuację sprzed chwili. Po tym jak została odepchnięta przez młodego mężczyznę, które kradł w sklepie kosmetyki i proszki oraz płyny do prania, ruszyła za nim, aby przy okazji poszukać pomocy.

Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania podejrzanego. Na jednej z sąsiednich ulic, zauważyli wychylającego się zza bloku mężczyznę, odpowiadającego rysopisem temu, który miał mieć związek z kradzieżą w sklepie. Widząc zbliżającego się policjanta, mężczyzna rzucił się do ucieczki.

Kilkaset metrów policjanci ścigali uciekiniera. W końcu mężczyzna nie miał już szans na ucieczkę. Nagle wyjął nóż i zaczął nim wymachiwać w kierunku policjanta. Funkcjonariusz kilkakrotnie wydał polecenie podejrzanemu, aby ten odłożył niebezpieczne narzędzie i skutecznie obezwładnił mężczyznę.

Podejrzanego doprowadzono do radiowozu i przewieziono do komendy. Po wylegitymowaniu, okazało się, że jest to cudzoziemiec – 18-letni obywatel Uzbekistanu.

Wszystkie odzyskane przedmioty, skradzione wcześniej ze sklepu, zabezpieczono, a następnie przekazano sprzedawczyni.

18-latka osadzono w celi policyjnego aresztu, a później doprowadzono do otwockiej prokuratury, gdzie usłyszał zarzut karny kradzieży rozbójniczej i grożenia policjantowi nożem, w celu zmuszenia go do odstąpienia od interwencji.

Teraz grozi  mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Podejrzany wstępnie wyraził zgodę, aby dobrowolnie poddać się karze.

dn