Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Podwójna radość u otwockich policjantów

Policjanci z otwockiej drogówki z pełnym poświęceniem, wiedząc że liczy się każda minuta, pilotowali do Warszawy samochód, w którym jechała rodząca kobieta. Dzięki skutecznej policyjnej akcji, kobieta w porę dotarła do szpitala, gdzie urodziła bliźniaki, Oliwię i Marcela. Nie kryła radości z faktu, że to właśnie dzięki policyjnej asyście dotarła na czas, dziękując później za to niezwykłe wsparcie i przede wszystkim serdeczną pomoc. Policyjna eskorta nie była łatwa, jednak nasi funkcjonariusze z tego zadania wywiązali się wzorowo. To wspaniały przykład wypełnienia roty policyjnej przysięgi. I do tego radość – podwójna zresztą. Życzymy maluchom, aby rosły zdrowo i szczęśliwie.

Ochrona życia i zdrowia ludzi to jedno z zadań Policji. „Stać na straży bezpieczeństwa” (…) to z kolei ważne słowa roty ślubowania, którą składa każdy policjant. Kierując się tymi wartościami oraz wypełniając ustawową rolę stróżów prawa, funkcjonariusze realizują różne zadania w służbie, ratując ludzi, a często też pomagając, aby pomoc medyczna przyszła na czas.

Dwójka otwockich policjantów z wydziału ruchu drogowego pokazała jak pomaga się potrzebującym w potrzebie. Wszystko zaczęło się od telefonu alarmowego, który odebrał oficer dyżurny.

Do komendy zadzwoniła kobieta prosząc o pomoc. Jak przekazała dyżurnemu, wyjechała z domu w powiecie mińskim do szpitala w Warszawie, przeczuwając, że może niedługo urodzić, bo rozpoczęła się u niej akcja porodowa. Samochód prowadził mąż, a do placówki położniczej mieli do pokonania prawie 30 kilometrów. Kobieta poprosiła dyżurnego o pomoc w dotarciu do szpitala, obawiając się, że utknie w korku i nie dojedzie na czas. Kobieta miała ciążę mnogą i martwiła się o zdrowie swoich nienarodzonych jeszcze dzieci.

Dyżurny błyskawicznie skontaktował się z załogą ruchu drogowego, przekazując lokalizację audi, którym podróżowała rodząca. Było to na drodze krajowej nr 17 w rejonie Woli Duckiej.

Policjanci z drogówki: starszy sierżant Izabela Lipska i sierżant Marcin Jabłoński, ruszyli z Ostrowika w kierunku Warszawy. W Wiązownie dogonili audi i dali kierowcy sygnał, aby ten jechał za nimi.

Używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych policjanci pokonywali kolejne kilometry dzielące ich od Warszawy. Zwracali przy tym szczególną uwagę, na samochód którym jechała rodząca, aby bezpiecznie dotarł na miejsce.

Po przejechaniu około 30 kilometrów wszyscy dotarli do szpitala. Kobietą od razu zajęli się lekarze. Trafiła na salę porodową, gdzie urodziła, jak się później dowiedzieliśmy, szczęśliwie zresztą, dwójkę maluchów: Oliwię i Marcela.

Kobieta nie kryła swojej radości, cały czas powtarzała, jak bardzo pomogli jej policjanci. Jak powiedziała nam później, pierwszy raz zadzwoniła na numer alarmowy, prosząc o taką nietypową pomoc.

Dzięki profesjonalnemu podejściu otwockich policjantów, którzy doskonale rozumieli jak cenne jest ludzkie życie, wszystko zakończyło się wyjątkowo pozytywnie. Zadanie zostało w 100 % wykonane. To podwójna radość naszych policjantów.

Wiele szczęścia i radości życzymy też maluszkom i ich rodzicom. Wszystkiego najlepszego.

dn

Powrót na górę strony