Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Ukrył się w przyczepie campingowej i myślał, że go nie znajdą…

Data publikacji 27.07.2018

Otwoccy kryminalni pracując operacyjnie przy sprawie poszukiwawczej 40-latka z Otwocka, namierzyli kryjówkę ściganego dwoma listami gończymi na prywatnej posesji w Grodzisku Mazowieckim. Ścigany 40-latek nie podejrzewał nawet, że policjanci wpadną na jego trop. Kryminalni zatrzymali mężczyznę i przewieźli do otwockiej komendy. Następnie w policyjnym konwoju, mundurowi z prewencji przewieźli 40-latka do zakładu karnego. Na mocy sądowych wyroków 40-latek będzie teraz odbywał karę 1 roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności. Skazany ukrywał się przed organami ścigania od kwietnia tego roku. Kryminalni pracują już nad zatrzymaniem kolejnych ściganych, ukrywających się przed sądem i policją.

Policjanci z wydziału kryminalnego otwockiej komendy, którzy na co dzień zajmują się poszukiwaniem osób zaginionych oraz skazanych, prowadzili działania, które miały doprowadzić ich 40-letniego otwocczanina, który chcąc prawdopodobnie uniknąć więziennej „odsiadki”, opuścił swój dom w Otwocku i ukrył się w nieznanym miejscu.

Kryminalni prowadzący sprawę 40-latka, sukcesywnie gromadzili i systematycznie weryfikowali wszystkie informacje na temat ściganego oraz ewentualnych miejsc jego tymczasowej kryjówki.

W wyniku szczegółowo prowadzonej pracy operacyjnej, kryminalni namierzyli prywatną posesję w Grodzisku Mazowieckim, gdzie zgodnie z ich ustaleniami - w wynajętej przyczepie campingowej, miał ukrywać się otwocczanin.

Policjanci pojechali pod wskazany adres. Dokładnie obserwując okolicę, weszli na jej teren. Poszukiwanego zaskoczyli, kiedy ten wykonywał prace mechaniczne w jednym z pomieszczeń gospodarczych na terenie wspomnianej posesji.

40-latek był całkowicie zdezorientowany. Nie przeczuwał nawet, że policjanci tak szybko odnajdą jego kryjówkę. Ściganego zabrano w kajdankach do komendy i osadzono w policyjnym areszcie.  Później w konwoju wyruszył w drogę do więzienia.

Będzie teraz odbywał karę 1 roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności w sprawie dotyczącej naruszenia sądowego zakazu i jazdy samochodem w stanie nietrzeźwości oraz w sprawie znęcania się nad najbliższą rodziną.

Tymczasem policyjni „spece” od poszukiwań namierzają już kolejnych ściganych.

dn

Powrót na górę strony