Pijany opiekun
35-letni Robert M. opiekował się 1,5 rocznym synkiem mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Policję powiadomiła kurator, którą zaniepokoiło zachowanie ojca dziecka. Teraz nieodpowiedzialny opiekun za swój czyn odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z posterunku policji w Wiązownie zostali powiadomieni przez kuratora społecznego o fakcie sprawowania opieki nad 1,5 rocznym dzieckiem przez nietrzeźwego rodzica. Mundurowi natychmiast pojechali pod wskazany adres. Na miejscu okazało się, że 35-letni opiekun był pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Policjanci ustalili, iż mężczyzna od kilkunastu dni samotnie sprawuje opiekę nad malcem. Z wywiadu środowiskowego wynikało, że 35-latek ma problem z utrzymywaniem abstynencji i niejednokrotnie zdarzało się, że Szymonek był pod opieką nietrzeźwego taty.
Na miejsce wezwano karetkę pogotowia. Lekarz stwierdził, że stan 1,5 rocznego chłopczyka jest dobry i nie wymaga on hospitalizacji. Maluch został przewieziony do placówki interwencyjnej.
Teraz sprawą zajmą się policjanci z dochodzeniówki. Jeżeli okaże się, że Robert M. swoim zachowaniem mógł doprowadzić do zagrożenia życia i zdrowia dziecka, może mu grozić do 5 lat pozbawienia wolności. O sytuacji rodzinnej 1,5 rocznego Szymonka M. zostanie również powiadomiony sąd rodzinny i nieletnich.
aw