Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Okradał kobiety na cmentarzu i włamywał się do pojazdów-usłyszał 11 zarzutów

Data publikacji 14.11.2016

Otwoccy kryminalni zatrzymali 31-letniego mężczyznę podejrzewanego o kradzieże torebek na otwockim cmentarzu oraz kradzieże z włamaniami do pojazdów. Mężczyzna usłyszał już 11 zarzutów, przyznał się do winy. Prokurator zastosował wobec niego nieizolacyjny środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji oraz zakaz opuszczania kraju.

O tym, że otwoccy funkcjonariusze nigdy nie odpuszczają, przekonał się 31-letni mieszkaniec powiatu otwockiego. Mundurowi od kilkunastu tygodni zajmowali się m.in. sprawami kradzieży damskich torebek, do których dochodziło na otwockim cmentarzu oraz włamaniami do pojazdów, zaparkowanych w różnych częściach miasta. W wyniku pracy operacyjnej policjantów pionu kryminalnego ustalono, że prawdopodobnie powyższych czynów dokonywała jedna i ta sama osoba.

Z samochodów po uprzednim wybiciu szyby lub wyłamaniu zamków w drzwiach, sprawca kradł radia samochodowe, portfele i akumulatory. Torebki, które mężczyzna zabierał w celu przywłaszczenia starszym kobietom, zawierały portfele z dokumentami i pieniędzmi oraz telefony komórkowe. Mundurowi w wyniku żmudnej kilkutygodniowej pracy operacyjnej ustalili i wytypowali potencjalnego sprawcę powyższych przestępstw.

31-latek w trakcie zatrzymania nie krył zdziwienia i zaskoczenia reakcją policji. Prawdopodobnie był przekonany, że jego czyny pozostaną bezkarne. Mężczyzna posiadał przy sobie telefon komórkowy, pochodzący również z kradzieży. Mieszkaniec Otwocka trafił do policyjnej celi.

Dochodzeniowcy skrupulatnie zgromadzili materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie 31-latkowi 11 zarzutów: trzech za kradzież torebek wraz z zawartością, siedmiu za kradzieże z włamaniami do pojazdów i jeden za usiłowanie kradzieży z włamaniem do pojazdu. Mężczyzna przyznał się do winy. Łączna suma strat, które powstały w wyniku przestępczej działalności 31-latka, wyceniona przez pokrzywdzonych, wyniosła ponad 8 tys. złotych.

Prokurator zastosował wobec mężczyzny nieizolacyjny środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji oraz zakaz opuszczania kraju. Sprawa będzie miała swój finał w sądzie.

sd

Powrót na górę strony