Rower „Victoria” nie dał się uprowadzić
53- letniego Bogdana S. zatrzymali otwoccy kryminalni. Choć mężczyzna oświadczył, że nie przypomina sobie, by ostatnio ukradł rower. Tę noc spędził w policyjnym areszcie. Odpowie za kradzież roweru „Victoria”.
W przeszłości Bogdan S. imał się przeróżnych zajęć. Z większości swoich „zawodów”, znany był karczewskim policjantom. W lipcu bieżącego roku w komisariacie w Karczewie został mu przedstawiony zarzut kradzieży właśnie...rowerów.
Obecna „specjalizacja” w kradzieży jednośladów była silniejsza. Jeszcze zanim sprawa znalazła się przed obliczem sądu, tym razem już w Otwocku, 53 – latek dokonał kolejnej kradzieży roweru, sprzed supermarketu.
Zabezpieczony pokaźnym łańcuchem rower „Victoria” nie dał się jednak łatwo uprowadzić złodzejowi. Próby jego zdjęcia bez użycia narzędzi nie powiodły się. „Victoria” stawiała opór i do domu została przez Bogdana S. zaciągnięta siłą. Mundurowi bez trudu ustalili sprawcę tej kradzieży.
Został on zatrzymany i noc spędził w otwockim areszcie. Jeszcze dziś usłyszy zarzuty, a jego sprawa trafi do sądu.
js