Kolejowy złodziej zatrzymany
22-letni Michał J. zgłaszając kradzież nie sądził, że cokolwiek w tej sprawie uda się zrobić. Jego wątpliwości nie były bezpodstawne. Chłopak wracał pociągiem z Władysławowa do Warszawy, a w trakcie snu został okradziony. Nie potrafił powiedzieć nawet gdzie mogło się to zdarzyć. Złodziej został ustalony i zatrzymany w….Gdańsku.
Wspólnie z grupą kolegów mieszkaniec Józefowa wybrał się na rowerową wycieczkę po Wybrzeżu. Po kilku dniach wracali do Warszawy nocnym pociągiem z Władysławowa. Mając w perspektywie nocną jazdę i zmęczenie szybko usnęli. Przed samą Warszawą 22- latek stwierdził, że został okradziony. Z kieszeni wyciągnięty mu został portfel, w którym było 450 złotych oraz telefon komórkowy. W Józefowie na komisariacie Pan Michał złożył zawiadomienie o dokonanej kradzieży, gdzieś pomiędzy Władysławowem a Warszawą, będąc jednocześnie pełnym rezygnacji i wątpliwości w sens składania tego zawiadomienia. I nie słusznie.
Oficer dyżurny komisariatu w Józefowie natychmiast wprowadził do policyjnego systemu informatycznego meldunek o kradzieży, okazało się to bardzo celne. Bowiem jeszcze przed zgłoszeniem samego faktu kradzieży, gdańscy policjanci wylegitymowali mężczyznę z telefonem Michała J. Gdy tylko dotarła informacja, że legitymowany przed paru godzinami 25-latek posiadał przy sobie skradziony z pociągu telefon, dokonano jego zatrzymania.
Mężczyzna przyznał się do kradzieży zarówno telefonu, jak i pieniędzy. Sprawa ta ma charakter rozwojowy i niewykluczone jest, że zatrzymany w Gdańsku mężczyzna ma na swoim koncie inne przestępstwa dokonywane w pociągach.
js