Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Pracownik

Data publikacji 04.09.2015

W okresie od czerwca do sierpnia 2015 dokonano zaboru w celu przywłaszczenia, wysokiej klasy odzieży ochronnej jak również mat wejściowych na szkodę firmy, która posiada swój oddział w Wiązownie.

Suma powstałych strat sięgała ok. 40 tysięcy złotych.  Pod koniec sierpnia pracownicy pokrzywdzonej firmy dowiedzieli się, że przedmiotowy asortyment jest oferowany do sprzedaży na jednym z targów we Włocławku. Było to o tyle dziwne, że asortyment firmy nie jest oferowany do sprzedaży, podlega jedynie wynajmowi. Te ustalenia zostały potwierdzone w całości. Ciekawostkę z pewnością stanowił fakt, że ubrania ochronne oferowane przez tę firmę, posiadały zabezpieczenie w postaci  chip-ów i niepowtarzalnych numerów identyfikacyjnych.  Zachodziło uzasadnione podejrzenie, że z kradzieżą może mieć związek któryś z pracowników.

Czynności, jakie w powyższej sprawie podjęli policjanci z Posterunku Policji w Wiązownie doprowadziły do zatrzymania na terenie ……Włocławka  44 letniego Sylwestra K., który oferował do sprzedaży rzeczy pochodzące z kradzieży na szkodę pokrzywdzonej firmy.  W wyniku czynności przeszukania odzyskano część utraconego mienia w postaci mat, worków i koszulek.

Dalsze czynności, jakie podjęli policjanci z PP Wiązowna , doprowadziły ich z Włocławka do miejscowości  Strzelce w powiecie kutnowskim, gdzie w trakcie przeszukania u Macieja T. również odzyskano część skradzionego towaru, a następnie  do Warszawy, gdzie z kolei zatrzymano Tomasza T., u którego znaleziono również pochodzące z kradzieży towary w postaci mat wejściowych. Potwierdziły się wcześniejsze  podejrzenia - jeden z zatrzymanych mężczyzn jest pracownikiem pokrzywdzonej firmy.

Wszystkim mężczyznom zostały ogłoszone zarzuty z art. 278, 291 i 292 kk, w trakcie przesłuchania wszyscy przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów, jak również dobrowolnie poddali się karze.

W wyniku podjętych czynności odzyskano skradziony towar o łącznej wartości ok. 22 tysięcy złotych.

Postępowanie trwa.

Powrót na górę strony