Z obawy przed utratą dzieci, przez lata znosiła upokorzenia
Przemoc domowa trwała w tym domu od lat. Kobieta jak sama stwierdziła bała się zgłosić sprawę na policję z uwagi, iż jej życiowy partner groził porwaniem dzieci i wywiezieniem do Iraku. Tę noc 49-letni Khalil I. spędził w policyjnym areszcie. Odpowie nie tylko za znęcanie się nad rodziną, okazało się bowiem, że w Polsce przebywa on nielegalnie.
Patrol z Otwocka wezwała konkubina Khalila I. Kobieta oświadczyła, że ma ze swoim partnerem dwójkę dzieci, lecz już od kilku lat w ich związku dzieje się bardzo źle. Khalil I. nadużywał alkoholu, a wtedy stawał się wobec kobiety bardzo agresywny, nie ograniczało się to wyłącznie do wyzwisk. Na porządku dziennym było bicie i szarpanie. Jak stwierdziła Khalil I. szantażował ją mówiąc, że wywiezie dzieci do Iraku. Bojąc się ich utraty kobieta do wczoraj znosiła te upokorzenia.
Przybyłym na interwencję policjantom Khalil I. wylegitymował się prawem jazdy. Lecz jak się szybko okazało dokument ten był już nieważny. Będącego pod wpływem alkoholu Khalila I. zatrzymano. Po wytrzeźwieniu zostanie on przesłuchany. Odpowiadać będzie nie tylko za znęcanie się nad rodziną, zostanie wobec niego wdrożona procedura deportacyjna.
js