Policjanci weszli po drabinie, by zatrzymać sprawców brutalnego rozboju
56-letni mieszkaniec Olsztyna pracując na jednej z budów w Otwocku zapragnął polepszyć swój obecny standard zakwaterowania. Szukał mieszkania do wynajęcia. Z pomocą przyszła mu trójka młodych mężczyzn. Skatowała i okradła 56-latka. Po dwóch dniach poszukiwań wpadli w ręce otwockich kryminalnych. Wobec całej trójki do sądu wpłynie dziś wniosek o tymczasowe aresztowanie.
Chcąc polepszyć warunki życia na czas oddelegowania w Otwocku, 56-letni mieszkaniec Olsztyna korzystając z wolnej niedzieli postanowił na własną rękę poszukać mieszkania do wynajęcia. Swoją osobą zwrócił uwagę braci 23-letniego Artura i 35-letniego Roberta T. mężczyźni ci wiedząc już o potrzebie szukającego, oświadczyli, że akurat takim mieszkaniem do wynajęcia dysponują.
Dziś już wiemy, że zaproponowana oferta nie spełniała oczekiwań. I potencjalny klient z oferty braci nie skorzystał. Po wyjściu z budynku bracia telefonicznie przywołali do siebie 23-letniego Tadeusza D., i wspólnie powalili na ziemię niedoszłego klienta. Mężczyznę biciem i kopaniem doprowadzono do nieprzytomności.
Tę kaźnię przerwała przypadkowa kobieta, która podniosła alarm i wezwała policję. Wtedy sprawcy z kieszeni swojej ofiary skradli portfel z ponad trzema tysiącami złotych złotych i zbiegli do znajdującego się nieopodal lasu. Mężczyzna został zabrany do szpitala w Warszawie. Sprowadzony na miejsce zdarzenia pies tropiący jak i działania operacyjne szybko doprowadziły do potencjalnych sprawców. Lecz tuż przed ich zatrzymaniem z domu w którym przebywali, udało im się zbiec. Wykorzystali tylko im znane drugie wyjście.
To jednak na niewiele im się zdało. Otwoccy kryminalni błyskawicznie ustalili mieszkanie, w którym noc spędzili przestępcy. Tym razem do drzwi nikt nie zapukał. Po drabinie przez okno do mieszkania weszli funkcjonariusze przerywając mężczyznom wypoczynek. Jeszcze dziś wobec całej trójki złożony zostanie do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie.
js