W czasie joggingu policjant rozpoznał złodzieja
Policjant z zespołu ds. nieletnich komendy w Otwocku, w trakcie codziennego treningu zauważył złodzieja, który po dokonanej kradzieży wypalał w lesie skradzione kable. Dziś został on zatrzymany. Grozi mu teraz do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjant z zespołu ds. nieletnich otwockiej komendy, jak co dzień uprawiał w lesie jogging. W pewnym momencie jego uwagę zwrócił zaparkowany w leśnym zaułku samochód. Obok samochodu rozpalone było ognisko. Specyficzny zapach nie zwiódł policyjnego nosa. Funkcjonariusz już wiedział, że mężczyzna przy ognisku wypala kable telekomunikacyjne, w celu uzyskania miedzianego złomu.
Nie mając pewności czy złodziej jest sam, nasz kolega o sytuacji i miejscu, w którym się znajduje poinformował dyżurnego otwockiej komendy. Ten na miejsce wysłał załogę patrolową. Zaskoczony złodziej na widok policjantów „wziął nogi za pas” i uciekł, porzucając na miejscu samochód. W trakcie ucieczki został on jednak rozpoznany przez funkcjonariusza z "nielatów".
Poprzednio, bowiem policjant ten pracował w innej sekcji, gdzie już miał do czynienia z Sebastianem J.
Dziś złodzej został zatrzymany przez otwockich kryminalnych. 29-latkowi grozi teraz nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
js