Fałszywa opiekunka zatrzymana na Dworcu Centralnym
45- letnia mieszkanka Ciechanowa, zatrudniła się jako opiekunka nad starszą kobietą. Po 3 dniach z mieszkania „zniknęła” zarówno opiekunka, jak i złota biżuteria. Policjanci z Komisariatu w Józefowie i z posterunku w Wiązownie, zatrzymali wczoraj na Dworcu Centralnym w Warszawie „fałszywą opiekunkę” Grozi jej teraz do 5 lat pozbawienia wolności.
Pod koniec marca pewna rodzina z terenu gminy Wiązowna, zatrudniła do opieki nad starszą i schorowaną kobietą 45- letnią Małgorzatę W., która przedstawiła się jako profesjonalna opiekunka. Przy jej zatrudnieniu pracodawcy skorzystali z oferty agencji pośrednictwa pracy.
Jednak po 3 dniach, gdy wszyscy domownicy byli w pracy, „opiekunka” opuściła swoją podopieczną. Odchodząc zdążyła jeszcze zabrać z mieszkania złotą biżuterię o wartości ponad 10 tysięcy złotych.
Wszelki kontakt z 45- letnią opiekunką stał się niemożliwy. Kobieta nie tylko nie odpowiadała na telefony, jak ustali już policjanci z Józefowa i Wiązowny, podczas składania swojej oferty w jednej z agencji pośrednictwa pracy nie dopełniono podstawowych formalności.
Pośrednicząca w umowie agencja, nie dopełniła podstawowych obowiązków i nie potrafiła podać nawet szczegółowych danych zatrudnianej kobiety.
Funkcjonariusze z komisariatu policji z Józefowa i posterunku w Wiązownie, prowadzący tą sprawę trafili na jej ślad dzięki złożonej przez poszukiwaną „opiekunkę” kolejnej ofercie w agencji pośrednictwa pracy tym razem w Warszawie.
Wczoraj mundurowi z Józefowa i Wiązownej, zatrzymali na Dworcu Centralnym w Warszawie 45- letnią Małgorzatę W., mieszkankę Ciechanowa.
Policjanci nie wykluczają, że kobieta może odpowiadać za inne podobne przestępstwa. Grozi jej teraz do 5 lat pozbawiania wolności.
js