Skradzionym nissanem, holowali skradzionego poloneza
Skradzionymi samochodami posługiwali się do popełniania innych przestępstw, po dokonaniu których je podpalali. Po ostatniej kradzieży, gdy z jednej z józefowskich posesji przy użyciu linki holowniczej skradli dwa samochody, wpadli mimo podjętej próby ucieczki. Zatrzymanie 22- letniego Sebastiana S. i 20- letniego Piotra O., nie byłoby możliwe, gdyby nie ścisła współpraca policjantów Otwocka, Józefowa i Marek. Sprawcom grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.
29- grudnia w nocy, z jednej z posesji w Józefowie, dokonano kradzieży dwóch zaparkowanych tam samochodów. Nieznani sprawcy skradli wówczas nissana i poloneza. Jak ustalili dziś policjanci z komisariatu w Józefowie, zatrzymani mężczyźni uruchomili wówczas tylko silnik nissana, lecz odjeżdżając do haka holowniczego przy pomocy linki dołączyli jeszcze poloneza i „odpalili go” dopiero poza posesją.
Gdy przed sylwestrem, policjanci z komisariatu w Markach zauważyli skradzionego w Józefowie nissana, podjęli próbę jego zatrzymania. Jadący w nim dwaj mężczyźni nie zamierzali się jednak zatrzymać.
Funkcjonariusze rozpoczęli natychmiastowe działania pościgowe, w wyniku których odzyskano samochód i zatrzymano po pościgu pieszym, kierującego skradzionym nissanem, 20- letniego Piotra O.
O zatrzymaniu natychmiast powiadomiono policjantów z Otwocka i Józefowa, którzy już po kilku godzinach zatrzymali „pasażera” z nissana, którym okazał się 22- letni Sebastian S. Obaj mężczyźni trafili do otwockiego aresztu.
Prowadzący sprawę funkcjonariusze z komisariatu w Józefowie, w wyniku podjętych działań ustali już, że to właśnie ci dwaj mężczyźni dokonali kradzieży poloneza i nissana w dniu 29 grudnia. Ponadto w trakcie prowadzonych przez mundurowych działań okazało się, że Sebastian S. i Piotr O. mają na swoim koncie kradzież łącznie co najmniej jeszcze dwóch innych samochodów i ich podpalenia.
Skradzione polonezy czy fiaty służyły im do dokonywania przestępstw kradzieży, po dokonaniu których samochody przeprowadzali do lasu i podpalali. To między innymi skradziony w dniu 22 grudnia polonez track posłużył im do przewiezienia skradzionego również w Józefowie quada.
Sprawa ma charakter rozwojowy, i dochodzeniowcy z Józefowa nie wykluczają, że zatrzymani mogli dokonać jeszcze innych przestępstw, nie tylko na terenie powiatu otwockiego.
Wobec obu mężczyzn, policjanci złożą do sądu wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu. Grozi im teraz do 5 lat pozbawienia wolności.
js