Skradzionego forda sprzedali na złom
Zaparkowany ford padł w nocy łupem złodziei, po kilku godzinach odnalazł się już w częściach, na jednym ze skupów złomu. Policjanci zatrzymali w tej sprawie dwóch młodych mężczyzn, którzy za swój czy nie unikną teraz odpowiedzialności karnej.
Właściciel forda zaparkował swój pojazd na jednej z osiedlowych ulic Otwocka, rano w tym miejscu samochodu już nie zastał. O kradzieży został poinformowany dyżurny otwockiej komendy.
Policjanci od razu skojarzyli otrzymaną wcześniej informację o rozbieranym w lesie pojeździe, ze zgłoszoną kradzieżą forda.
Prowadzone czynności pozwoliły na odnalezienie samochodu na jednym z otwockich skupów złomu, niestety pojazdy był niemal zupełnie rozebrany, a z jego wnętrza została wyciągnięta nawet tapicerka i przewody.
Po kilku godzinach w rękach policjantów znaleźli się dwaj sprawcy tej kradzieży 26- letni Maciej Ł., i 27- letni Łukasz W.
Jak się okazało mężczyźni dysponując samochodem zaopatrzonym w hak holowniczy, wypatrzyli nocą, stojącego forda i przy użyciu linki zaciągnęli skradziony samochód do lasu. Tu błyskawicznie zdemontowali co cenniejsze elementy pojazdu, a jego konstrukcję sprzedali w skupie złomu.
Jeszcze dziś wobec obu zatrzymanych, policjanci wystąpią z wnioskiem do sądu o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu.
js