Zaatakował pod Karczewem, zatrzymany w Radomiu
23-letni Oskar L. wpadł w ręce karczewskich policjantów. Mężczyzna ten 26 kwietnia tego roku, po rozpyleniu gazu na twarz młodej kobiecie, skradł jej pieniądze, kurtkę i kluczyki od samochodu. Wczoraj mężczyzna trafił do aresztu. Za czyn którego się dopuścił grozi mu teraz nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
23- letni Oskar L. zaatakował w terenie leśnym gminy Karczew młodą kobietę. Wprost na jej twarz rozpylił gaz, a następnie swojej ofierze zdjął kurtkę i sukienkę. Z torebki ofiary zabrał znajdujące się tam pieniądze i klucze do samochodu.
Jego odnalezieniem zajęli się policjanci z komisariatu w Karczewie, sporządzony na ich zlecenie portret pamięciowy sprawcy i szczegółowe poszukiwanie pojazdu, którym się poruszał, doprowadziły do odnalezienia aż 10 samochodów mogących odpowiadać podanym przez poszkodowaną kobietę informacjom.
Praca rozpoczęta przez jednego z policjantów z Karczewa, była żmudna, lecz jak się dziś okazało właściwa. Selekcja poznanych pojazdów i ich użytkowników, oraz tras jakimi poruszali się tego dnia, doprowadziła do zatrzymania w Radomiu 23- letniego Oskara L.
Jego sprawa natychmiast została przekazana do otwockiej Prokuratury. Czyn, którego dopuścił się ten młody mężczyzna zagrożony jest karą pozbawienia wolności do lat 12.
js