Dla przewodników psów służbowych, trening okazał się praktyką
42-letni Paweł P. wpadł w ręce otwockich policjantów, mężczyzna z terenu jednego z zakładów w Karczewie kradł metalowe elementy. Przed policjantami jednak nie miał żadnych szans. Bowiem w tym czasie funkcjonariusze w pobliskim lesie przeprowadzali szkolenie otwockich psów służbowych i zauważyli złodzieja. Mężczyzna podjął jeszcze bezskuteczną, jak się okazało próbę ucieczki. Został jednak zatrzymany i noc spędził w otwockim areszcie. O jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd.
Wczorajszy dzień dla wszystkich otwockich psów służbowych, był dniem przeznaczonym na ćwiczenia i podnoszenie kwalifikacji. Pod czujnym okiem swych przewodników, ćwiczenia tego dnia okazały się również praktyką.
Policjanci zauważyli, na terenie zakładu przemysłowego w Karczewie mężczyznę, który kradł metalowe elementy. Złodziej zorientował się, że jego „praca” została zauważona przez policjantów.
Podjął wtedy próbę ucieczki, zdążył jeszcze dobiec do swojego forda. Lecz na dalszy jego ruch nie pozwoliły będące już przy nim psy wraz ze swymi przewodnikami.
Sprawcą kradzieży był 42- letni Paweł P., w jego samochodzie funkcjonariusze odnaleźli zarówno część skradzionych i gotowych do wywozu elementów, jak i narzędzia użyte w przestępczym procederze. Paweł P. został zatrzymany i noc spędził w otwockim areszcie.
O dalszym jego losie zadecyduje teraz sąd.
js